Huśtawka nastrojów

Ta ciągła huśtawka nastrojów. Jednego dnia wydaje mi się, że Go ciągle kocham, że nie potrafię bez niego żyć. Przypominam sobie chwile spędzone razem i tęsknię za Nim. Ale pojawia się też nienawiść i złość za to wszystko co mi, nam zrobił. Z tyloma rzeczami muszę sobie teraz radzić sama, chociażby z głupią wymianą filtra w ekspresie do kawy. I, gdy Ci się nie udaje masz jeszcze więcej nienawiści w sobie w stosunku do niego. Zostałam sama z dzieckiem, które nie śpi w nocy. Potrafi popłakiwać przez dwie godziny, rzucać się na łóżku. Może jest to spowodowane tą sytuacją...Gdy po takiej nocy idziesz niewyspana do pracy jeszcze większa ogarnia Cię wściekłość. W piątek dowiedziałam się o nowych kłamstwach. Drugiego dnia po powrocie do pracy z  rocznego urlopu macierzyńskiego musiałam wziąć opiekę bo Anielka była chora. Mój mąż miał jechać w delegację i bronił się, że nie może z nią zostać. Jak się okazało ten dzień spędził ze swoją kochanką. I jak tu nie być wściekłym? Jest jeszcze jedno uczucie, które Ci towarzyszy. Żal. Żal bo tak wiele tracisz. Moja córka nie będzie miała normalnego domu, rodzeństwa. Straciłam człowieka, któremu ufałam, z którym byłam bezpieczna, który był dobry. Nie wiem co się z nim stało. Straciłam w miarę poukładane życie....

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wizyta teściów

Dlaczego?